Storage-as-a-Service (SaaS) w sektorze magazynów energii to model, w którym użytkownik nie musi kupować całego systemu magazynowania (BESS), lecz korzysta z niego jako usługi — opłacając miesięczny abonament lub udział w przychodach. Taki model zyskuje na znaczeniu globalnie i coraz częściej pojawia się też w Polsce.
Co oznacza SaaS dla magazynów energii?
W praktyce SaaS (lub w terminologii branży „Energy Storage as a Service”) oznacza, że operator magazynu energii instaluje i eksploatuje system BESS, a klient (np. zakład przemysłowy, sieć dystrybucyjna, centrum danych) płaci za dostęp do usługi: korzyści z redukcji szczytów zapotrzebowania, arbitrażu cen energii, usług systemowych lub stabilizacji sieci.
Dla Polski może to być bardzo atrakcyjne — zwłaszcza dla firm, które mają wysokie rachunki za energię, ale nie chcą lub nie mogą inwestować w pełny projekt BESS.
Dlaczego Polska może być dobrym rynkiem dla SaaS w magazynach energii?
- Rynek BESS w Polsce przyspiesza: pierwsze duże offtake-umowy, rozwój rynku usług elastyczności, udział baterii w aukcjach mocy.
- Potrzeba elastyczności i magazynowania wzrasta: Polska ma coraz więcej OZE, co generuje wahania w sieci i zapotrzebowanie na magazyny energii.
- Model SaaS pozwala na zmniejszenie barier wejścia — mniejsze CAPEX dla klienta końcowego, większa przewidywalność wydatków.
Kto może być pierwszy w Polsce?
Choć nie ma jeszcze jasno ogłoszonego lidera SaaS-BESS w Polsce, można wyróżnić kilka graczy i warunków, które stawiają ich w pozycji faworyta:
- Operatorzy i deweloperzy BESS z doświadczeniem w rynku usług systemowych i arbitrażu – np. firmy uczestniczące w pierwszych projek-tach magazynów energii w Polsce.
- Korporacje przemysłowe z dużym zużyciem energii, które szukają modernizacji i elastyczności – mogą być pierwszymi klientami.
- Dostawcy technologii i usług zarządzania energią (EMS, VPP) którzy mogą zaoferować SaaS-pakiet: sprzęt + operacje + usługi.
Co trzeba spełnić, by SaaS-model działał?
- Musi istnieć przewidywalny strumień przychodów lub oszczędności: usługi systemowe, arbitraż cen, redukcja kosztów. W Polsce te rynki są w fazie rozwoju.
- Klient końcowy musi mieć znaczące zapotrzebowanie na energię lub stabilność zasilania – by usługa mogła być opłacalna.
- Zapewnienie odpowiednich regulacji i ram prawnych, by operator SaaS-BESS mógł działać bez nadmiernego ryzyka. W Polsce brakuje jeszcze w pełni klarownych regulacji dla magazynów energii.
Wnioski i rekomendacje
Model „Storage-as-a-Service” w Polsce ma duży potencjał — szczególnie dla przedsiębiorstw i klientów dużej skali, którzy chcą elastyczności i mniejszej inwestycji kapitałowej.
Choć nadal faza jest wczesna, to kto pierwszy zaoferuje w Polsce SaaS-BESS z solidnym modelem przychodów i operacją, może zdobyć przewagę konkurencyjną.
Dla inwestorów i dostawców usług: warto monitorować klientów z dużym zużyciem energii, analizować możliwe przepływy przychodów i budować ofertę odpowiadającą polskiemu rynku — a nie tylko kopiując modele zagraniczne.
